Kilka miesięcy temu na jakimś parkingu w Andrychowie zmarła z wychłodzenia dziewczynka. Źle się poczuła. Zadzwoniła do taty, ale nie umiała podać, gdzie się znajduje. Potem nie było z nią kontaktu. Ojciec szukał jej kilka godzin, ale nie zdążył. Dziecko leżało w miejscu publicznym - nikt nie pomógł mu na czas...
Zapytałem wtedy moich znajomych, kto z nich w ogóle włączył stałe udostępnianie lokalizacji na telefonach ich dzieci. Byłem przerażony odpowiedziami, bo prawie nikt tego nie zrobił. A przecież to działa na wszystkich telefonach, jest banalne do ustawienia i jest całkowicie darmowe. Dlaczego nie korzystamy z tej potężnej technologii, którą niemal każde dziecko nosi w kieszeni lub, co gorsza, ma przyklejoną do nosa przez kilka godzin dziennie?
Zrobiliśmy dla Was artykuł i film z instrukcją jak włączyć stałe udostępnianie lokalizacji na Androidach i iPhonach i jak potem tosprawdzać lokalizację bliskich na innym urządzeniu. Zbliżają się wakacje. Zróbcie to. Przekażcie znajomym, by zrobili to samo.
A jak ktoś woli poczytać (zamiast oglądać), to instrukcja tekstowa znajduje się tutaj: https://lnkd.in/ePrWwhPe